Wednesday, November 23, 2011

Chiński Lovecraft

















"Przydługawy opis do zdjęcia w stylu H.P.L"

Odraza, abominacja, zniesmaczenie, skandal, zło, trwoga, zohydzenie, odraza, przerażający szereg słów jaki cisnie się na usta po obejrzeniu Ai Weiweia w stroju Aadam, wypełzającego z jądra ciemności o nieopisanej geometrii, śmierdzącego amoralną pra-zgnilizną leża upadłych bóstw. Zepsuty syn Babilonu przedwiecznych, w konfrontacji z którym najbardziej krwiożerczy tyran znienawidzony przez ludzkość, wydawadaje się być emanującą miłosierdziem Matką Teresą. Zło, zło, jeszcze raz zło(!) po trzyktoć, przyjeło realne formy w kłębowisku macek, spaczone, powykrzywiane od kłamstw, ziejące niewyobrażalną grozą stado paszczenek, tonie w potokach zjełczałego śluzu wściekłości ... parodia dobra, chowający się w buszu owłosienia łonowego męski członek.

Ps: Drogie dzieci, pamiętajcie o myciu zębów i jedzeniu warzyw. Proszę o powstanie, hymn Chin:

5 comments:

  1. Założę się że Ai Weiwei ma kompleks małego facebooka :))) a jego koleżanki analogicznie acz w dwójnasób i wyżej.
    A Love Craft (nie Lovecreaft) uleczyłby ich ze wszystkich nieszczęść.

    No ale ja... jestem tylko bezdomnym, lekko spierniczałym marzycielem ze skłonnościami do depresji i slaczałym aparatem... moralnym ;)

    ReplyDelete
  2. „Najstarszym i najsilniejszym uczuciem znanym ludzkości jest strach. A najstarszy i najsilniejszy rodzaj strachu to strach przed nieznanym”, i trochę tak z przymrużeniem oka nadałem nagości a.w formę znaną z opisów lovecrafta, ponieważ jestem pewien że dzięki sprawnie działającej cenzurze nikt się nie dowie czy ten opis jest zgodny z prawdą i kto jest prawdziwym potworem. nadal boimy się bardziej fałdki cellulitu niż kulki bez procesu, jakie to dziwne i NIE w stylu lovecreaft

    ReplyDelete
  3. ps :
    przepraszam wszystkich fanów hpl'a za sprofanowanie stylu mistrza

    ReplyDelete
  4. Hehe... Darek. Jeśli o mnie chodzi... fanem nie jestem. Nie przepraszaj, zdecydowanie wolę kiedy grzmisz :))) W świecie gdzie cenzuruje się Tuwima nie ma miejsca na przeprosiny:
    http://www.youtube.com/watch?feature=player_profilepage&v=EdmZYu9Lths

    ReplyDelete
  5. w świecie liczy się dobry humor i pozytywne wibracje, czyli :thumbsup:, w przypadku "całujcie mnie wszysy w dupę" czyli "pants down so you can kiss my ass" można potraktować jako anilingus, więc w sumie na jedno wychodzi.

    :rimmingup: generalnie dla wszystkich pozytywnych, szampańskiej zabawy życzę

    ReplyDelete