Wednesday, September 15, 2010

Wystawa : U.F.O

Prace prezentowane na wystawie obejmują dekadę pracy twórczej dwóch poznańskich artystów , Piotra Drojeckiego i Dariusza Skitka .Podczas kilkunastoletniej bezinteresownej działalności na rzecz kultury, byli zaszczyceni możliwością wystawiania prac w wielu miastach w Polsce, lecz nigdy nie doczekali się wystawy
zorganizowanej przez państwowe ośrodki kultury w ich rodzinnym mieście.

2 comments:

  1. Czad. Do mnie jakoś nie dotarło, może to przez niechęć do pantofli, bo ja się przywiązuję jedynie do obuwia mocowanego przy pomocy kokardki. Szkoda.
    Gratulacje i pozdrowienia dla Ciebie i giftera. Obaj wymiatacie ostatnio i nie ostatnio.
    Może następny wyskok ekshibicjonistyczny w socjopatycznej przestrzeni stołecznej... może być nawet Plugged... to a pot of wine :o

    Z podważaniem
    wufff...

    ReplyDelete
  2. Czuje się winny, że nie poinformowałem wielu osób ale na takich zasadach robiliśmy tę wystawę... ;/


    Kurde wiem! nie wyszło to z mojego niedbalstwa czy zapominalstwa ...
    Rozsyłaliśmy głownie do galerii choć nie wiem jakim cudem pojawili się tam absolwenci ASP
    Targetem docelowym były jednak głownie personel obsługujący poznańskie "liczące" się galerie, czyli generalnie ludzie o wąskich horyzontach myślowych, sztampowym podejściu,
    zachowawczy, rezerwowi, paniusie hrabiowie co z kundlami się nie zadają ... , jak mi wiadomo żadna z tych osób się tam nie pojawiła,
    a samo rozsyłanie rozpoczęło się 2 dni przed wystawą. :kewinsamwdomuaaaaaaaa:

    Choć teraz generalnie żałuje że straciłem czas na te betonowe łby, choć cel wystawy był tym razem inny, i musiałem się trzymać pierwszych ustaleń żeby został osiągnięty.

    Spoko WU, my wciąż działam,spróbuje się doczepić do grupy toruńskiej, Piotrek coś kombinuje w Lublinie szkoda że poznań wydaje stracony bezpowrotnie, wszystkie nadzieje co do tego miasta poszły z dymem , ...więc okazja do pogadania będzie gdzieś po środku może w Toruniu, choć staję się coraz bardziej nierealny i wycofany z życia ,więc może prywatnie przy browarze :D

    ReplyDelete